24 mar NOCLEG W PALERMO
Jakoś nie kręcą mnie udeptane turystyczne szlaki. Gdzie całe tabuny rozkojarzonych, nie patrzących pod nogi ludzi z aparatami fotograficznymi przemierza szybkim, zdecydowanym krokiem najfajniejsze miejsca na tym globie. Nie. To stanowczo nie dla mnie.
Do Palermo przyjechałam dzień przed zaplanowanym przeze mnie atrakcjami. O nich w osobnym artykule. Posnułam się leniwie po ulicach, obejrzałam główny zabytek – katedrę w Palermo…
…skrzyżowanie Quattro Canti…
…zajrzałam do kilku kościołów, obejrzałam miejsce po znanym targowisku Vucciria… „Miejsce po” bo było już trochę późno i targowisko dawno się zwinęło. Zjadłam taką pyszną bułę…
… potem loda, a potem zrobiło się już późno . Nazajutrz miałam w programie odszukanie kolejnego mojego noclegu. Tym razem w ramach wymiany usługa tłumaczenia strony internetowej za nocleg w Palermo, miejsce oddalone od centrum. I to nawet bardzo, jak się okazało. Nie wiem, czy są tacy odważni, co przyjeżdżają do stolicy regionu sycylijskiego w sprawach biznesowych? Jak by jednakowoż nie było, to mam dla nich propozycję, gdzie mogą stosunkowo przyjemnie, bezpiecznie i niedrogo przenocować w Palermo.
Miejsce noclegowe w Palermo
Casa Vacanze Cometa to usytuowany niedaleko dzielnicy przemysłowo – handlowej Palermo nocleg. Bardzo dobrze skomunikowany tak z centrum miasta (trzy z czterech linii tramwajowych oraz niezliczona ilość autobusów) jak i z pobliskim centrum handlowym. Szerokie ulice…
…wskazują na fakt, że znajdujemy się w dużej aglomeracji miejskiej, a ruchliwe…
… to świadectwo, że jesteśmy na południu Włoch. Do wyznaczonego czasu przemieszczenia się z punktu A do punktu B warto doliczyć jakieś dziesięć do piętnastu minut na przebijanie się przez korki. Szczególnie w godzinach szczytu. Tak jeśli chodzi o poruszanie się samodzielne własnym samochodem, jak i użytkowanie komunikacji miejskiej. Na ogół przepełnionej, jak to bywa w dużych miastach.
Jak dotrzeć do b and b Cometa?
Opiszę to dosyć dokładnie, bo ja się ponad godzinę bujałam po tej dużej i dłuuuuuuuugiej alei zanim znalazłam. Więc by moim czytelnikom i ewentualnym gościom Comety oszczędzić tułania sie po obcym mieście z ciężką walizą w ręku, opiszę wszystko bardzo dokładnie!
Środkami komunikacji miejskiej: Ze stacji Palermo centrale …
…tuż na przeciwko wyjścia głównego odpala autobus linii 102. Należy nim dojechać do stacji metra i kolei, która się nazywa Notarbartolo. Stamtąd jadą trzy tramwaje. Linii 2, 3 i 4. Wsiąść można do obojętnie którego – który pierwszy podjedzie. I jedzie się chyba ze cztery przystanki do przystanku Einstein.
Trudno się pomylić, bo głośnik zapowiada wszystkie. Z przystanku przechodzimy na lewą stronę alei, a na ogromnym rondzie skręcamy w lewo w stronę tego budynku.
.jpg)
Adres: Viale Regione Siciliana 2629.
To była wersja dla użytkowników komunikacji miejskiej. A samochodem to nawigacją dać się podprowadzić na Viale Regione Siciliana Nord Ovest i dotrzeć do ulicy Scobar.
Łatwo zapamiętać, bo aktualny polski minister coś podobnego niechcący wylansował.
Proponuję się tak umówić z właścicielem, żeby czekał. Na mnie nie czekał tylko miałam się dogadać z portierem, żeby mnie wpuścił na klatkę schodową, a dalej to klucze dla mnie były złożone w doniczce przed wejściem do mieszkanka. Można i tak. Windą która pamięta wczesne lata siedemdziesiąte…
…dojeżdża się na ostatnie piętro i potem dodatkową rampę schodów pokonuje się na piechotę. Metalową furtkę otworzyłam znalezionym w doniczce kluczem.
Zalety b and b Cometa w Palermo
Mieszkanko urządzone jest spartańsko.
I tak jak winda – pamięta wczesne lata siedemdziesiąte. Ale to akurat niespecjalnie mi przeszkadza. Bo skoro jest czysto i schludnie to wszystko w porządku. W momencie, kiedy ja wypróbowywałam lokum, w Palermo było jeszcze dosyć chłodno (początek marca), ale tu ku memu ogromne mu zaskoczeniu urządzenie klimatyzacyjne, które na ogół na Sycylii lekko tylko nawiewają letnie powietrze, tu akurat stanęło na wysokości zadania i wykonało dobrą robotę. Zamontowane w przedpokoju, ogrzało całość mieszkanka do temperatury odpowiadającej takiemu zmarzlakowi jak ja! Kolejna rzecz, która mnie miło zaskoczyła, to fakt, że raz nawiane ciepełko po wyłączeniu klimy wytrzymało przez całą noc mimo wiatru na zewnątrz i okien wyglądających na średnio szczelne…
Ogólnie to poza nieco spartańskim wyposażeniem i niejakim oddaleniu od centrum miasta, to owa miejscóweczka ma dużo zalet. Robisz, co ci się podoba, jest cicho, dzielnica, mimo peryferiów jest bezpieczna i spokojna, co akurat w dużych miastach robi różnicę. Dookoła jest mnóstwo malutkich przytulnych barów i mikroskopijnych restauracyjek z żarciem także na wynos.
Szczególnie polecam maluteńką pizzerię Scobar.
Można tu dostać na wynos…
…lub zjeść na miejscu kurczaka z rusztu, takie fajniusie rozmaitości, ale przede wszystkim genialną pizzę!
To jest tak zwana calzone, czyli pizza tylko że złożona na pół i zapieczona w ten sposób.
Widok z okna też niczego sobie.
Można sobie w wolnej chwili obczaić częstotliwość kursowania środków komunikacji miejskiej w Palermo. Bo oczywiście rozkłady jazdy to prawdziwa rzadkość – chociaż dwa razy, w dwoch różnych miejscach w Palermo takie widziałam . Ale raczej w charakterze wyjątku potwierdzającego regułę, niż normalkę.
W kuchni znajdują się podstawowe narzędzie i przybory do samodzielnego upichcenia sobie jakiegoś posiłku. Kto chce i lubi, to może sobie pooglądać tv. W momencie kiedy ja tam byłam, to jeszcze internet nie był podłączony. Ale na dniach miało się to wydarzyć, więc podejrzewam, że już jest.
Wady b and b Cometa w Palermo
Gdybym już nie mieszkała w innym regionie Włoch i gdyby to nie było ostatnie piętro 13to kondygnacyjnego budynku, to może bym sama chętnie tam zamieszkała…
Ale powtarzam: miejscóweczka jest całkiem niczego sobie. W sumie to na upartego to i turyści mogą z tego skorzystać.
Zapraszam serdecznie do kontaktu. Właściciel fajny, wszystko cierpliwie wyjaśnia, nawet dojazd…
Znajdziecie ten nocleg na stronie internetowej:
